sobota, 24 września 2022

Tym razem Sokółka i Michałowo

 

2 podlaskie miasteczka 


Na Podlasiu ważnym elementem  architektury są obiekty sakralne reprezentujące różne wyznania. Zajrzyjmy zatem do Sokółki i Michałowa  gdzie podziwiać możemy prawosławne cerkwie i kościoły katolickie - w jednym z kościołów katolickich dokonał się nawet Cud  Eucharystyczny. 





Sokółka 




Kolegiata św. Antoniego Padewskiego w Sokółce



sokolka-kosciol-swiety-antoni-cud-eucharystyczny
Kolegiata św. Antoniego (ołtarz) w Sokółce


Kościół pw. św. Antoniego Padewskiego w Sokółce został wybudowany w 1848 roku. Pierwotnie kościół ten został wzniesiony pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W dniu 9 czerwca 1850 roku  bp wileński Wacław Żyliński kościół konsekrował  pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego. W latach 1901–1904 świątynia  została powiększona o dwie nawy i kaplice boczne, a także zakrystię za ołtarzem głównym i pomieszczenia pomocnicze.

Najważniejszym wydarzenie świątyni był Cud Eucharystyczny, jaki dokonał się w dniu 12 października 2008 roku. W Wielki Czwartek 2009 roku kościół św. Antoniego w Sokółce został podniesiony do rangi Kolegiaty. Arcybiskup Edward Ozorowski ustanowił wtedy Kolegiacką Kapitułę Najświętszego Sakramentu.


Cud Eucharystyczny 

Był 12 października 2008 roku, druga niedziela miesiąca. Podczas porannej mszy świętej jedna z hostii rozdawanych wiernym w trakcie komunii upadła na stopień ołtarza. Kapłan przerwał udzielanie komunii, podniósł komunikant i zgodnie z przepisem liturgicznym włożył do vasculum. To małe naczynie z wodą, stojące zwykle przy tabernakulum, które służy kapłanowi do obmycia palców po udzieleniu komunii świętej. Komunikant miał się w tym naczyniu rozpuścić.
Po mszy świętej siostra Julia Dubowska, zakrystianka z posługującego w parafii Zgromadzenia Sióstr Eucharystek, umieściła vasculum w sejfie, w zakrystii kościoła i zamknęła sejf na klucz, gdyż wiedziała, że konsekrowany komunikant będzie rozpuszczał się jakiś czas. Klucze do sejfu miała tylko siostra i proboszcz, ks. Stanisław.
Po upływie tygodnia siostra Julia przynaglana zapytaniem proboszcza o stan komunikantu  zajrzała do sejfu. Otwierając go, poczuła delikatny zapach przaśnego chleba, ale komunikant nie wyglądał już tak, jak przedtem. Na środku hostii widniała mała, wypukła plamka o intensywnej czerwonej barwie, przypominająca wyglądem skrzep krwi lub kawałeczek ciała. Zaskoczona siostra natychmiast powiadomiła proboszcza, który zjawił się wkrótce w kościele wraz z miejscowymi kapłanami. Wszyscy byli równie zaskoczeni i zadziwieni tym, co ujrzeli. Choć ludzkie oko nie było w stanie ocenić, czy zmieniona postać fragmentu komunikantu jest wynikiem reakcji organicznej, chemicznej czy innego rodzaju działania, księża zachowali dyskrecję i ostrożność, przeczuwając, że mają do czynienia z wydarzeniem o wielkiej wadze (jak to się ma z każdym wydarzeniem dotyczącym Chleba konsekrowanego, który na mocy słów wypowiedzianych przez Chrystusa w Wieczerniku, jest prawdziwym Jego Ciałem)
Bezzwłocznie powiadomiono o wydarzeniu metropolitę białostockiego, abp. Edwarda Ozorowskiego, który przybył do Sokółki wraz z kanclerzem Kurii, księżmi infułatami i księżmi profesorami. Wszyscy byli głęboko poruszeni tym, co zobaczyli. Arcybiskup zalecił komunikant zabezpieczyć oraz czekać i obserwować, co dalej będzie się działo.
Dwa tygodnie później, 29 października, naczynie z komunikantem przeniesiono na plebanię, do kaplicy Miłosierdzia Bożego i umieszczono w tabernakulum. Następnego dnia, decyzją arcybiskupa, komunikant z widoczną na nim plamką wyjęto z wody i położono na małym korporale, po czym ponownie umieszczono w tabernakulum.
Przez pierwszy rok zachowywano tajemnicę. Rozważano, co czynić dalej, skoro jest to najwyraźniej Boży znak, który trzeba odczytać. Miną rok, nadeszła zima: fragment komunikantu o zmienionej postaci w sposób naturalny zasechł i pozostał w formie zakrzepłej krwi (i od tamtej pory nie zmienił swojego wyglądu). W styczniu 2009 roku arcybiskup zlecił poddać komunikant badaniom patomorfologicznym, a pod koniec marca powołał Komisję Kościelną do zbadania zaistniałych zjawisk. Pobrany fragment komunikantu został przekazany prof. Marii Sobaniec — Łotowskiej i prof. Stanisławowi Sulkowskiem, patomorfologom z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Oboje przeprowadzili badania niezależne od siebie, by podnieść wiarygodność wyników. Wykonane badania dowiodły, że konsekrowanego komunikantu nie została dołączona żadna inna substancja, a jego fragment przybrał postać tkanki mięśnia sercowego człowieka w stanie agonii, podobnie jak w przypadku Cudu Eucharystycznego z Lanciano.
Komunikant był przechowywany w kaplicy na plebanii przez trzy lata, aż do uroczystego przeniesienia go do kościoła 2 Października 2011 roku.


sokolka-kosciol-swiety-antoni-cud-eucharystyczny
Kolegiata św. Antoniego w Sokółce




Ciekawostka: Kościół św. Antoniego w Sokółce znany jest również z filmów „U Pana Boga za piecem”, „U Pana Boga w ogródku” i „U Pana Boga za miedzą”.



sokolka-kosciol-swiety-antoni-cud-eucharystyczny
Kolegiata św. Antoniego w Sokółce


sokolka-kosciol-swiety-antoni-cud-eucharystyczny
Kolegiata św. Antoniego w Sokółce


sokolka-kosciol-swiety-antoni-cud-eucharystyczny
Kolegiata św. Antoniego w Sokółce




Cerkiew św. Aleksandra Newskiego w Sokółce 



sokolka-cerkiew-aleksander-newski
Cerkiew św. Aleksandra Newskiego w Sokółce



Pierwsza Parafia prawosławna w Sokółce powstała prawdopodobnie za rządów Królowej Bony w XVI wieku. Parafia odnowiła się w 1837 roku i początkowo korzystała z przenośnej cerkwi wojskowej stacjonującego w mieście pułku Kutuzowsko-Smoleńskiego, następnie z wynajmowanych pomieszczeń, a od 1848 z cmentarnej cerkwi św. Aleksandry. W 1850 roku opracowany został plan budowy obszerniejszego obiektu sakralnego. W czasie budowy zrezygnowano z niektórych założeń projektu budowlanego. Nie powiodło się urządzanie zakrystii w podziemiach budynku z powodu nadspodziewanie wysokiego poziomu wód gruntowych. Również wykorzystanie bocznych kopuł cerkwi jako dzwonnic okazało się niemożliwe i zmusiło budowniczych do wzniesienia dzwonnicy jako odrębnej konstrukcji, pełniącej równocześnie funkcje bramy prowadzącej na teren świątyni. Obiekt ten został oddany do użytku w 1869 roku. Niedbałość budowniczych w czasie prac przy wznoszeniu cerkwi sprawiła, że mury świątyni systematycznie były zawilgacane przez wody gruntowe. W 1879 roku źle zaprojektowane piece spowodowały pożar świątyni, który strawił znaczną część wnętrza i wyposażenia. Cerkiew odbudowano, ale tworzenie wystroju trwało aż do 1905 roku, kiedy to powstał ostatni element ikonostasu — carskie wrota. W 1914 roku cerkiew w Sokółce została podniesiona do godności soboru. Podczas I wojny światowej opuszczona cerkiew z powodu bieżeństwa (uchodźstwa) w głąb Rosji, została zniszczona przez Niemców. Ponownie otwarto ją w 1919 roku i od tamtej pory jest użytkowana do dziś. Wewnątrz znajduje się ikona Św. Mikołaja i Aleksandry-dar cara Mikołaja II i jego żony Aleksandry Fiodorowny.



sokolka-cerkiew-aleksander-newski
Cerkiew św. Aleksandra Newskiego w Sokółce


sokolka-cerkiew-aleksander-newski
Cerkiew św. Aleksandra Newskiego w Sokółce






Michałowo



⸻⸺⸺

Kościół Opatrzności Bożej w Michałowie



Kościół w Michałowie pw. Opatrzności Bożej wybudowany jest w stylu neogotyckim w latach 1906–1909 według projektu Romualda Lenczewskiego, poświęcony 29 listopada 1909.


michałowo-podlasie-kosciol-opatrznosci-bozej
Kościół w Michałowie


michałowo-podlasie-kosciol-opatrznosci-bozej
Kościół w Michałowie





Cerkiew św. Mikołaja w Michałowie


Jest to drewniana świątynia na kamiennym fundamencie, zbudowana w latach 1907–1908, konsekrowana we wrześniu 1908 przez arcybiskupa grodzieńskiego i brzeskiego Michała.


michalowo-cerkiew-swiety-mikolaj
Cerkiew w Michałowie 


michalowo-cerkiew-swiety-mikolaj
Cerkiew w Michałowie





Warto też zobaczyć miasteczko Krynki
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Połaniec odkryty!

  Gmina Połaniec   Gmina Połaniec położona jest w województwie świętokrzyskim w powiecie staszowskim. Połaniec  Ruszcza Połaniec  Kośció...